Facebook to potężna firma. Dzięki niej możemy promować indywidualne profile, a także swoją firmę. Na tej platformie jest możliwość również dzielenia się wydarzeniami dotyczącymi swojego życia osobistego. Te wszystkie możliwości to doskonałe sposoby, aby być na bieżąco z informacjami o życiu innych.
Nie wszystko dobre co w Internecie – drugą stroną bajkowego “wirtualnego życia” jest udostępnianie swoich prywatnych danych, które są bardzo cenne.

Mowa tutaj o popularnym serwisie społecznościowym, który nie ma ostatnio dobrego okresu. Niestety na platformie wyciekły kolejne dane użytkowników. Sprawa została jako pierwsza wspomniana, na portalu: Techcrunch. Ekspert z działu tamtejszej firmy odkrył, że upublicznione zostało aż 419 mln numerów telefonów użytkowników Facebooka.

,,Mała strata”

Liczba 419 milionów jednak została zdemontowana przez pracowników firmy Faceboook. Okazuje się, że naprawdę jest to – ,,jedyne’’ 210 mln rekordów.

Teraz trochę słów pokrzepienia. Na ten moment nie wiadomo czy dane liczbowe są prawdziwe – nie są to również dane Polaków. Rekordy pochodzą z kont użytkowników państw: USA, Wielkiej Brytanii i Wietnamu. Leczy czy na pewno? O tym można tylko dyskutować.

Marketingowiec Facebooka bronił swoją firmę jak najlepiej potrafił. Jak wyjaśnił; dane pochodziły z niedostępnej już obecnie funkcji wyszukiwania znajomych po numerze telefonu. Dane te to identyfikatory użytkowników i ich numery telefonów.

Wspomniana wyżej baza użytkowników została już usunięta. Najnowsze dane z firmy Cambridge zapewniają że nikt nie ma już do niej dostępu.

Facebook teraz musi dobrze się zastanowić jak transformować swój portal, aby nieaktualne narzędzia tego portalu nie były powodem do kolejnych wycieków danych. Portal musi wziąć pod uwagę również bezpieczeństwo użytkowników w Internecie – znaleźć najlepszy sposób by nie powtórzyć wyżej wymienionej sytuacji.

W tej sytuacji lepiej dmuchać na zimne! Jeśli ktoś z Waszych znajomych ma konto w wyżej wymienionym państwie, lub sami użytkownicy podejrzewają, że mają tam dane – skontaktujcie się z administracją tej platformy. Pamiętajcie, że wszystko co udostępniacie do internetu zostaje tam już na zawsze. Jeżeli zastanawiacie się czy Wasze dane przypadkiem nie wyciekły z tego lub innego portalu możecie to po części sprawdzić na stronie: https://haveibeenpwned.com/. Nie jest to pewnik. Mimo pozytywnego wyniku nie mamy pewności czy nasze dane gdzieś nie wyciekły bo mogą się one najzwyczajniej nie znajdować w bazach tego narzędzia, ale możemy się również dowiedzieć, że nasze dane wyciekły czego wcześniej nie byliśmy świadomi.
Udostępnijcie ten post znajomym by i oni mogli sprawdzić czy ich dane wyciekły… 🙂